Kantorowa metropolia

Specyfikę polskiego rynku kantorowego można dobrze zilustrować na przykładzie Warszawy. W tym mieście obecnie działa około 140 stacjonarnych kantorów. Mieszkańcy czeskiej Pragi mają do dyspozycji jedynie 50 punktów wymiany walut. Liczba kantorów, które działają w Berlinie i Barcelonie jest jeszcze mniejsza (patrz poniższa tabela).

Bardziej szczegółowa analiza wskazuje, że na 100 tys. mieszkańców Stolicy przypada ponad osiem kantorów. Ponad dwukrotnie niższą wartość odnotowano w Pradze. Barcelona uplasowała się na kolejnej pozycji (wynik 2,5). Ostatnie miejsce w grupie analizowanych miast zajął Berlin. Na 100 000 mieszkańców niemieckiej stolicy przypada mniej niż jeden kantor (patrz poniższe zestawienie).

Skąd tak duża liczba kantorów?

Bardzo dużym zagęszczeniem sieci kantorowej cechują się nie tylko największe krajowe metropolie (Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław, Łódź i Gdańsk). Podobne zjawisko jest obserwowane również na terenie mniejszych miast. Jego przyczyn nie można upatrywać wyłącznie na płaszczyźnie ekonomicznej. Dużą rolę odgrywają też czynniki geograficzne i historyczne.

Osoby analizujące specyfikę polskiego rynku uważają, że istnienie dużej liczby stacjonarnych kantorów jest związane z:

• szczególną rolą Polski jako kraju tranzytowego;
• bardzo dużym nasileniem emigracji zarobkowej do państw Europy Zachodniej;
• położeniem Polski w sąsiedztwie krajów, które stosują odmienne waluty (rubla rosyjskiego, rubla białoruskiego, hrywnę ukraińska, koronę czeską oraz euro);
• uwarunkowaniami historycznymi (m.in. powszechnością nielegalnej wymiany walut w czasach PRL-u);
• wzrostem zamożności Polaków, który pozytywnie wpływa na popularność turystyki zagranicznej;
• dużą liczbą osób spłacających kredyty denominowane we franku szwajcarskim oraz euro;
• swobodą przepływu towarów w ramach Unii Europejskiej, która zachęca wielu krajowych przedsiębiorców do podjęcia eksportu lub importu.

Z punktu widzenia polskiego rynku kantorowego spore znaczenie ma również odrębność waluty. Można przypuszczać, że liczba działających kantorów spadnie po akcesji naszego kraju do Strefy Euro. W obecnych warunkach trudno jednak przewidzieć, kiedy zrealizuje się ten scenariusz. Pod koniec ubiegłego roku Ministerstwo Finansów zakomunikowało, że Narodowy Plan Wprowadzenia Euro został czasowo zawieszony. Jego wznowienie powinno nastąpić, gdy Strefa Euro upora się z kryzysem zadłużenia.